Byłam w swojej jaskini i płakałam. Wtedy przyszła do mnie Rose i zapytała:
-Dlaczego płaczesz ?
-Dlatego że nie wiem czy będę dobrą mamą czy nie !!!!-odpowiedziałam smutno.
-Na pewno będziesz-powiedziała Rose.
Uśmiechnęłam się i zapytałam:
-Czy moje szczeniaki będą tak piękne jak ja i tak silne jak Schun ????
Rose odpowiedziała:
-Będą śliczne i silne.
Przestałam płakać i rzekłam z ulgą:
-To dobrze. Może chcesz się gdzieś ze mną dziś wybrać ?
-Oczywiście ale gdzie ?-odrzekła Rose.
-Nad Turkusowe Jezioro.
-OK.
Nad Turkusowym Jeziorem.
-Ale tu spokojnie-powiedziała Rose.
Uśmiechnęłam się, a wtedy zauważyłam... wilki z watahy pełni księżyca!
Szepnęłam do Rose:
-Wilki z watahy pełni księżyca. Uciekajmy!
Pobiegłyśmy na skróty do jaskini Alfa.
Wtedy krzeknęłam jednocześnie z Rose:
-WILKI Z WATAHY PEŁNI KSIĘŻYCA ATAKUJĄ NAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wtedy Rose dodała:
-Winter, bracie jesteś tutaj ???
Ale nikt nie odpowiedział.
Poszłyśmy do wyjścia z jaskini a tam walka pomiędzy wilkami z WATAHY KSIĘŻYCOWEJ ZATOKI a wilkami z WATAHY PEŁNI KSIĘŻYCA.
O mało nie zemdlałam gdy zobaczyłam rannego Schun'a a Rose szukała Winter'a.
Wtedy powiedziałam:
-Schun jest ranny .
A Rose odrzekła:
-To nie dobrze . Widziałaś Winter'a ???
Odparłam:
-Tak. Jest tam-wtedy wskazałam całego i zdrowego Wintera
Rose odetchnęła z ulgą.
-Dlaczego płaczesz ?
-Dlatego że nie wiem czy będę dobrą mamą czy nie !!!!-odpowiedziałam smutno.
-Na pewno będziesz-powiedziała Rose.
Uśmiechnęłam się i zapytałam:
-Czy moje szczeniaki będą tak piękne jak ja i tak silne jak Schun ????
Rose odpowiedziała:
-Będą śliczne i silne.
Przestałam płakać i rzekłam z ulgą:
-To dobrze. Może chcesz się gdzieś ze mną dziś wybrać ?
-Oczywiście ale gdzie ?-odrzekła Rose.
-Nad Turkusowe Jezioro.
-OK.
Nad Turkusowym Jeziorem.
-Ale tu spokojnie-powiedziała Rose.
Uśmiechnęłam się, a wtedy zauważyłam... wilki z watahy pełni księżyca!
Szepnęłam do Rose:
-Wilki z watahy pełni księżyca. Uciekajmy!
Pobiegłyśmy na skróty do jaskini Alfa.
Wtedy krzeknęłam jednocześnie z Rose:
-WILKI Z WATAHY PEŁNI KSIĘŻYCA ATAKUJĄ NAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wtedy Rose dodała:
-Winter, bracie jesteś tutaj ???
Ale nikt nie odpowiedział.
Poszłyśmy do wyjścia z jaskini a tam walka pomiędzy wilkami z WATAHY KSIĘŻYCOWEJ ZATOKI a wilkami z WATAHY PEŁNI KSIĘŻYCA.
O mało nie zemdlałam gdy zobaczyłam rannego Schun'a a Rose szukała Winter'a.
Wtedy powiedziałam:
-Schun jest ranny .
A Rose odrzekła:
-To nie dobrze . Widziałaś Winter'a ???
Odparłam:
-Tak. Jest tam-wtedy wskazałam całego i zdrowego Wintera
Rose odetchnęła z ulgą.
<<Rose?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz