środa, 22 października 2014

Wilcza jesień by krulowa mustang

Każdy wilczek duży mały jest na jesien wciąż wspaniały,czy to wiosna czy jesień pomysłów pełno niesie.Kwiatki bratki i stokrotki znikły z polanki już w przymrozki a watacha ciągle ściga stado saren i zajęcy.Alfy Bety oraz Gammy szykują już wilki.A na co? Na zimę powie ci to każdy.A ja mimo mrozu ganiam jak szalony i nic mi nie pszeszkadza.

A watacha obsypana tysiącami liści drzewa gołe trawy nie widać i co ja wam powiem.A wilczki są kasztany jeszczę wiszą na drzewach mimo mało ale są.Gdzie ludziki z kasztanów halo dzieci śpieszcie się noc zapada a wy w sen!Wszystko idzie spać nie ma roślin i owoców nic pusto bieda i nic więcej już niedługo zima zła. Ptaki pożegnaliśmy ani śladu po nich .Dni się stały krótsze a noce dłuższe mniej czasu na zabawę.A wiewiórki gdzie a gdzie niedźwiedzie śpią bo noc im nie krótka-atu nagle pobódka.więc nasza watacha czytelnicy jest przygotowana tu jedzenia a tam co?Nie ma wody woda zimna jak lód szczerze też niesmaczna jest ofiara losu tej wody napić się nie da!Wykonała Kamila

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz